Jeśli ktoś z naszych pracowników zachoruje, ma prawo do zwolnienia lekarskiego, czyli popularnego L4. To czas, kiedy pracownik może skupić się na odpoczynku i leczeniu. Ale jak naprawdę działa ten proces? Kto ma prawo do takiego zwolnienia i kto może je wystawić? Czy to naprawdę jest takie proste, jak się wydaje?”
L4, zwolnienie lekarskie, czy też zwolnienie chorobowe – to wszystko nazwy na ten sam dokument. Jest to po prostu sposób na potwierdzenie, że pracownik ma powód, aby nie być w pracy, na przykład z powodu choroby. Każda osoba, która jest ubezpieczona zdrowotnie, może dostać L4. W praktyce najczęściej dotyczy to osób pracujących na umowę o pracę, ale nie tylko. Czasami, nawet osoby zatrudnione na umowę zlecenie mogą dostać L4, oczywiście pod pewnymi warunkami. A co jeśli pracownik musi opiekować się chorym dzieckiem? W takim przypadku, też ma prawo do L4.
„Zwolnienia lekarskie, czyli L4, to ważne uprawnienie pracownicze. Dają nam szansę zadbać o siebie i o zdrowie kolegów z pracy. Nie warto unikać L4, gdy jesteśmy chorzy – taki prezenteizm to nie jest dobra praktyka. Praca w stanie osłabienia nie tylko nie pomaga firmie, ale może nawet przynieść jej straty.
„Zwolnienie lekarskie, czyli L4, jest dla tych, którzy nie mogą normalnie funkcjonować w pracy ze względu na stan zdrowia. Jeżeli czujemy się źle, a nasza praca jest trudna lub nawet niebezpieczna, powinniśmy pomyśleć o L4. Takie sytuacje to na przykład choroby zakaźne, jak przeziębienie czy angina, problemy z układem pokarmowym, jak biegunka, czy różne stany związane z ciążą. Ale to nie wszystko – L4 przysługuje nam też w przypadku problemów z układem oddechowym, kostno-stawowym, mięśniowym czy nerwowym. Lekarz e-zwolnienie może wystawiać również osobom cierpiącym na zatrucia, urazy, nowotwory.
Czy wiesz, że na twoim L4, czyli zwolnieniu lekarskim, jest kod choroby? W Polsce, od 1996 roku, korzystamy z systemu ICD-10, czyli Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób. Ten kod jest wpisywany na L4, które trafia do ZUS. Na kopii dla ciebie tego kodu nie ma, ale warto o niego zapytać lekarza. Dlaczego? Bo mówi on o tym, co możesz robić, będąc na zwolnieniu. Czasem ten kod nakazuje ci leżeć w łóżku, a czasem pozwala wyjść z domu, na przykład na zastrzyki czy spotkanie z psychologiem. Jedno jest pewne – będąc na L4, nie możesz pracować za pieniądze, wyjechać na wakacje czy remontować domu. Zarówno twój pracodawca, jak i ZUS, mają prawo sprawdzić, czy przestrzegasz tych zasad. Kontrola może dotyczyć nie tylko tego, jak korzystasz z L4, ale też czy dokument jest prawdziwy.
Czy zastanawiałeś się kiedyś, jak długo może trwać zwolnienie lekarskie, czyli L4? W Polsce, zazwyczaj można przebywać na L4 przez 182 dni. Ale w niektórych przypadkach, ten okres może być dłuższy. Na przykład, jeśli chorujesz na gruźlicę lub jesteś w ciąży, możesz dostać L4 aż na 270 dni. To nie koniec – jeśli pracujesz na umowę o pracę, masz także prawo do 14 dni opieki nad chorym i 60 dni opieki nad dzieckiem do 14. roku życia w ciągu roku.”
Każdy lekarz, niezależnie od specjalizacji, może wystawić e-zwolnienie, zwane też E-ZLA. Można je uzyskać zarówno podczas tradycyjnej wizyty, jak i teleporady. Lekarze pracujący online mają takie same uprawnienia, jak lekarze w przychodniach stacjonarnych – mogą wystawić e-zwolnienie, jeśli uznają, że pacjent jest niezdolny do pracy.
Od grudnia 2018 roku, zwolnienia lekarskie muszą być wystawiane w formie elektronicznej. Aby móc z niego skorzystać, pacjent musi mieć osobiste konto na profilu PUE (Platforma Usług Elektronicznych ZUS). E-zwolnienie dodane do profilu jest uwzględniane przez pracodawcę i ZUS. Jeśli jednak nie masz konta PUE, musisz dostarczyć zwolnienie w formie papierowej do swojego pracodawcy w ciągu 7 dni od wystawienia.
Tak, zazwyczaj otrzymujesz 80% swojej regularnej pensji, gdy jesteś na L4. Ale są wyjątki. Kobiety w ciąży, osoby po wypadku przy pracy lub w drodze do niej, oraz osoby badane w związku z dawstwem komórek, tkanek i narządów otrzymują 100% pensji. Osoby hospitalizowane, z wyjątkiem tych, które są tam z powodów wymienionych wcześniej, otrzymują 70% pensji.
W pierwszych 33 dniach zwolnienia lekarskiego, wynagrodzenie za L4 pokrywa pracodawca. Potem, koszty przejmuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS). ZUS wypłaca wynagrodzenie w całości jedynie dla właścicieli firm oraz pracowników małych przedsiębiorstw, zatrudniających do 20 osób.
Istnieją jednak wyjątki. Na przykład, pracownik na zwolnieniu lekarskim z powodu nadużywania alkoholu nie otrzyma wynagrodzenia za pierwsze 5 dni zwolnienia.
Jeżeli zauważysz objawy choroby, powinieneś jak najszybciej zgłosić się do lekarza. Jeżeli nie jesteś w stanie umówić się na wizytę od razu, możesz skorzystać z usług przychodni online i otrzymać e-zwolnienie. Warto pamiętać, że lekarz ma prawo wystawić zwolnienie wstecz – do 3 dni przed datą badania. Lekarze mogą skorzystać z tego prawa, jeśli wyniki badania jednoznacznie wskazują, że pracownik był niedysponowany przez kilka poprzednich dni.
Więcej informacji można uzyskać u naszych lekarzy, rozpoczynając e-konsultację medyczną w dowolnym momencie.